Niedawne Grand Prix Belgii było jednym z najtrudniejszych wyścigów w Lidze Formulove. Warunki przez większość dnia wyścigowego były deszczowe – kwalifikacje rozpoczęto na oponach przejściowych, by potem jechać na slickach – za to wyścig jechano na pełnych oponach deszczowych przez cały dystans. Swoje żniwo zebrał Raidillon podczas obydwu sesji – kilkukrotnie zawodnicy kończyli tam zmagania.

Pole Position uzyskał DAx, ale mimo jazdy bez żadnego pit stopu nie zakończył wyścigu zwycięstwem. Zawody na Spa-Francorchamps wygrał Wazzza idealnie wpasowując się w panujące warunki na torze. Drugi dojechał właśnie DAx, a na trzecim miejscu skończył Partek – zwycięzca poprzedniego Grand Prix.

Konferencja z GP Belgii:

Pozostała część wpisu zawiera wypowiedzi kierowców spoza podium:

4. Piekarz

“Dobre kwalifikacje i szanse w wyścigu na trzecią pozycję. Ostatecznie duża liczba błędów oraz dobrzy stratedzy DAxa sprawili, że wylądowałem na 4 pozycji na mecie wyścigu.”

6. Kola2k

“Krótka mówiąc Kola jednak umie jeździć w deszczu. Pozdrawiam.”

8. thefastestrudyalive

“Kwale za***iste, wyścig za***isty, ale mogło być lepiej – tyle w temacie.”

10. Kondilele

“Bardzo dobre kwalifikacje, brak tempa na mokrym torze. Szczęśliwie udało się zdobyć symboliczny punkcik.”

11. Baku

“Kwale nieudane. Wyścig z jednym błędem z dość równym słabym, ale z porównywalnymi czasami. Dziękuję Jaco91 za początek wyścigu i walkę. 😉 Wyścig ukończony tuż za punktami. Ale ze startu z 19. miejsca to jest awans. :p”

13. Jaco91

“Jeszcze chciałem najmocniej przeprosić Raqsa za to, co odwaliłem w kwalach. Widziałem Was, ale myślałem, że jesteście dalej. Zagapiłem się na swoje ustawienia i wtedy zobaczyłem, że jesteś tuż za mną. Próbowałem odbić, ale niestety zrobiłem to w najgorszy możliwy sposób. Wybacz, że zniszczyłem Ci wyścig. Przyjmuję każdą karę oczywiście. Co do moich kwalifikacji, to w szoku byłem, jak zobaczyłem się na pierwszym miejscu. Wiedziałem, że tej pozycji na pewno nie utrzymam, ale i tak było fajnie być chociaż przez chwilę z przodu. :slight_smile: Potem, po nieszczęsnej kolizji z Raqs jechałem jeszcze jedno szybkie okrążenie i poprawiałem się o jakieś 3 sekundy, ale brakło mi paliwa… W wyścigu starałem się nikogo nie uszkodzić, zwłaszcza na starcie i mi się to udało. Potem fajna walka z Baku, za którą dziękuję. Pogoń za LeXOusem który raz był duchem, a raz nie… Przyjechałbym też pewnie przed drajwerem, gdybym nie musiał wyjść z sesji żeby zaprosić komentatora, co na dodatek i tak nie było możliwe… Podsumowując, potrenowałem trochę jazdę w deszczu i taki pozytyw wyciągam z tego wyścigu. Jeszcze raz przepraszam Raqsa. Dziękuję wszystkim za ściganie.”

(DNF) LeXOus

“Generalnie chciałbym uniknąć wulgaryzmów i przekleństw, ale wyścig totalnie do d**y, na początku nie wiadomo skąd straciłem 7 pozycji, co chwilę teleportacje innych zawodników przed moim bolidem, lub moje teleportacje, liczne freezy, wszystko do zapomnienia. Co do samej jazdy, super feeling i agresywna, ale jednocześnie szybka jazda w całym wyścigu zepsuta powyższymi problemami, co ostatecznie skończyło się urwaniem skrzydła i koła. Szkoda, bo uwielbiam jeździć w deszczu i dobrze na nim się czuje na każdym torze, ale nic tu na to poradzić nie mogłem. :slight_smile:

(DNF) heNNeSSey

“P@#$*&#@%# Belgia, tyle w temacie”

(DNF) allu XMG

“Belgia w deszczu = dramat.”

(DNF) iNqize

“Powtórzę się jak już kilku kierowców przede mną – deszcz w Belgii to nie jest nic fajnego. :/ Dla mnie w szczególności, bo miewam jakieś problemy techniczne w ostatnim czasie w deszczu i dziwne ścinki.”

Serdecznie zapraszamy na następny wyścig: jedziemy Grand Prix Austrii już w ten czwartek o 20:30! Transmisja oczywiście na kanale Heikkiego.